Twoje Ulubione Dyscypliny

Dołączył: 05 Mar 2009

No to zacznę od ogólnego pytania za 100 pkt. Jakie są twoje ulubione dyscypliny sportowe?? Dlaczego ?( nieobowiązkowe ;p )

Zacznę pierwszy mam ich kilka :
- siatkówka ( dlaczego ? bo ją trenuje , trzeba myśleć a w dodatku być sprawnym )

- piłka nożna
- pływanie
- piłka ręczna
- Curling
- hokej na lodzie

To tylko nieliczne moich ulubionych Very Happy

musiałbym przez długi czas wymieniać więc pozostanę na tych Very Happy

Dołączył: 04 Mar 2007

O kur**,ja pier****...Jestem ciekaw po jakim czasie(pare dni?) przestaniemy zamieszczać tu posty Razz

Sport...
Sport....
e...
może esport? Very Happy

Wstrzymaj się Jacek, bo będzie ostrzeżenie. Jednak żarty żartami, ale daj temu działowi szansę. Kogoś to interesuje i doceń to.

Wysłany: Czw 21:51, 05 Mar 2009

Nim wymienię te sporty, w których uczestnictwo sprawia mi autentyczną frajdę, napomknę tylko, że w nich wszystkich, jak i pozostałych jakie kiedykolwiek zostały wymyślone jestem kompletnym zerem, a idzie mi gorzej niż źle... Very Happy

Ale nie zmienia to faktu - jak napisałem - że lubię sobie pograć w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę (a jeszcze w gimnazjum nienawidziłem! Wink

), ręczną, minihokej (sic!).

A ze sportów mniej drużynowych - kocham pływać! I to chyba jedyne co idzie mi lepiej niż źle Very Happy

.

Dołączył: 04 Mar 2007

Hmm plywanie...no w sumie sport.
Dobrze.
Eh...co sie ze mną dzieje...Dobra ! Dobrze pływam Razz

Wysłany: Czw 22:38, 05 Mar 2009

siatka i rower Wink

Wysłany: Czw 22:43, 05 Mar 2009

Capoeira!

- "Najniebezpieczniejszy taniec, najpiękniejsza sztuka walki"

Dlaczego? Ohh... Długo by mówić o mojej drugiej miłości

Cóż elementy walki, tańca, akrobatyki, połączone w tak niezwykły sposób... Capoeira wymaga dużo samodyscypliny, oraz kieruję się w walce sprytem, ale i szacunkiem do przeciwnika.

Każdy pewnie gdzieś odczuł coś takiego co w Capoeirze nazywa się Axe (czyt. Asze) - Rodzaj podniecenia, podniesionej adrenaliny, to właśnie często czuję, gdy walczę w rodzie (czyt. hodzie). Jest mnóstwo aspektów których na wasze monitory nie przeleje, to jest sztuka walki, którą bardzo trudno opisać, to trzeba zobaczyć z bliska

- Zapraszam na trening Smile

Wysłany: Pią 17:11, 06 Mar 2009

Ja oczywiście bardzo lubię grać np w piłkę nożną bądź siatkówkę co też często w wakacje bądź na wiosnę robimy. Bardzo fajne spędzenie wolnego czasu i odreagowanie. Przyznać trzeba, że adrenalina potrzebna jest każdemu człowiekowi:)

A napomknę jeszcze o czymś bardziej ekstremalnym. Uwielbiam i sprawia mi to oggggrrrroooomną przyjemność, strzelać się w sporcie zwanym ASG. Nie chce mi się więcej o nim pisać, niektórzy wiedzą co to jest, niektórzy z tutaj obecnych na forum praktykują ten sport. Wystarczy wpisać asg w googlach:)

Dołączył: 04 Mar 2007

ASG...hmm...może trzeba zacząć nowy sezon ? Very Happy

Wysłany: Pią 18:29, 06 Mar 2009

No oczywiście, już pogoda się zaczyna poprawiać Smile

Wysłany: Sob 13:19, 07 Mar 2009

siatkówka wyjątkowo mało trafna ale lubię Razz

Wysłany: Nie 12:30, 08 Mar 2009

Ze sportów... hym..... to będzie tak:
1.Primo, jestem mistrzem w zawodowym opie.... No wlasnie Smile

2.Priom, genialnie klikam klawiszami i ruszam myszą Very Happy

3.Primo, do rzeczy

Wiec teraz juz na serio, tenis (choc juz dawno nie grałem :/), snowboard, koszykówka, ASG, no i moje postanowienie na ten rok mianowicie chce zacząć biegać, ale co z tego wyjdzie to sie okaże Razz

Dołączył: 08 Mar 2009

wyjdzie, wyjdzie ;P
Więc u mnie wygląda to tak.. w zimie snowboard. Nade wszystko !
Oprócz tego wspinam się całyy rok. Zimujemy na ścianie, a na wiosne zaczynamy sezon skałkowy. I tak juz od ponad roku.
Poza tym od czasu do czasu rower.
no i czasem również biegam po chorzowskim. oł jea. ;P
wylansowałam się. ;D kto teraz ? Wink

Wysłany: Pon 1:47, 09 Mar 2009

Teraz ja... Zacznę od ASG, gdyż sprawia to dla mnie największą radość z wszystkich gier zespołowych. Następna będzie siatkówka (albo jej kaleczenie szczególnie w obecności mojego brata) ten sport praktykuję i oglądam. Zaraz z tym wszystkim idzie piłka nożna i rower. Bieganie (zaczynam od jutra mam nawet taką kartkę nad łóżkiem "Od jutra zaczynasz biegać"). A co do oglądania sportu to jestem zwolennikiem piłki nożnej (szczególnie liga mistrzów lub reprezentacja ze znajomymi) i snooker. Strasznie też lubię takie jedno ćwiczenie fizyczne zwane "Jumping". Jeżeli kogoś zainteresuje to pytajcie o co chodzi.

Dołączył: 04 Mar 2007

Diavd,jak będziesz biegać,to zahacz o mnie Razz

;D
Na snowboard jest za głupi.
Na rower za duzy.
Na siatke za leniwy Very Happy

zostaje asg i pływanie.
To moze modnie dołącze do Klubu Biegaczy ?
i może bardziej zaangażować się w ASG Very Happy

Dołączył: 09 Mar 2009

Może i nie jestem zapalonym uczestnikiem lekcji "WueFu" to mam kilka ulubionych dyscyplin, jednak nie oznacza to, że w nich ekhm "wymiatam", tj.:
-Koszykówka
-Siatkówka
-Bilard (zalicza się jako sport?)
-Tenis stołowy
-Pływanie

Ogólnie to da się grać we wszystko, ale w towarzystwie i dla przyjemności (żadną przyjemnością nie jest granie w piłkę nożną po siedmiu czy pięciu lekcjach). No i grając we własnym gronie nikt na nikogo nie ryczy, no chyba, że po raz dziesiąty ktoś "wybombił" poza boisko.

A co do bilarda to trzeba mieć nastrój bo idąc pograć zwykle się idzie większą grupą czyli tak około dziesięć osób, przy czym jeżeli każdy chce pograć po dwa razy to jakieś dwie, trzy godzinki trzeba spędzić w knajpie pełnej dymu...