Modlitwy <wieczorne i poranne>

A co myslicie o naszych modlitwach porannych i wieczornych bo mi sie one bardzo podobały bo myło morzna pomyśleć i wogule były fajne

Oj Artur... Poczytaj regulamin Smile

.

Co do tematu zaś. Modlitwy były świetne, chociaż nie ukrywam, że porannych miałem czasem serdecznie dość (spaaaaaaać, litości). Lepszego jednak początku dnia, niż modlitwa, nie można sobie wyobrazić.
Złego słowa już nie można powiedzieć o modlitwie wieczornej, która była cudownym i najlepszym, z możliwych, ukoronowaniem dnia.

Jednym słowem - bomba! Smile

Modlitwa poranna byla potrzebna np na przebudzenie przed sniadaniem ale wieczorne byly rewelacyjne czas na przemyslenie calego dnia

Zgadzam się z wami całkowicie! Nigdy w życiu nie przezyłem tak modlitw wieczornych jak na rekolekcjach i w połączeniu z ciszą było to swietne zakonczenie dnia. Mimo ze ciszę udało mi się zachować tylko raz (jak byłem chory Very Happy

) to wiem że poczęści dzięki niej tak bardzo odczuwaliśmy tą modlitwę.

ja chce na rekolekcji! Exclamation

1 ale to dopiero za 9 miesiecy:(

Wysłany: Nie 23:00, 02 Mar 2008

no cóż.. ja może areaktywuje te temat.... ja może nie byłem z wamim na rekolkach bo byłem na rejonowej zerówce.. i powiem tak:

Jak była msza rano to okil wspaniały kop rano na cały dzień.. jednakże jeśli zwykła modlitwa to mówiłem nie:PP po prostu zołądek dyktuje moim życiem

CO do wieczornych to przyznaje racje przedmówcą..są naprawdę wspaniałym przeżyciem:D

Wysłany: Pon 16:16, 03 Mar 2008

Temat warto odświeżyć, zwłaszcza, że zbliżają się wielkimi krokami, kolejne wakacyjne rekolekcje Very Happy

.

Dołączył: 19 Mar 2007

Ah...zastanawiam sie jak wy możecie tam jeździć...

Wysłany: Wto 19:03, 04 Mar 2008

Szczerze to ja też. Nie wyobrażam sobie siebie tam

Wysłany: Wto 20:40, 04 Mar 2008

ja nie wiem czy pojadę w tym roku

Dołączył: 04 Mar 2007

Cóż,nigdy nie byłem i jakoś nie mam zamiaru jechać.CHyba że mają tam dobrego PieCyka:D

Wysłany: Wto 21:16, 04 Mar 2008

Niestety nie ma . Tam masz zapomnieć o jakiejkolwiek elektronice

Dołączył: 04 Mar 2007

Eee to nie dla mnie Very Happy

Wysłany: Śro 21:25, 05 Mar 2008

Jak możemy jeździć? Pierwszy raz nie chciałem, od drugiego też się migałem, a co się okazuje? Rekolekcje to (nie)zwykłe kolonie, w których biorą udział całkowicie normalni, młodzi ludzie. Jest normalny plan dnia, zabawy, praca. Są i modlitwy, owszem, ale nie bardzo wiem jak to sobie wyobrażacie. Chyba źle, skoro mówicie o tym z taką trwogą...

Dołączył: 04 Mar 2007

No nie ma elektroniki;/ Mi to wystarczy