Pomoc (chyba dla każdego faceta)

Wysłany: Pon 17:37, 12 Mar 2007

hehe, a co jak bedzie ktos chcial napisac list do ukochanej, a tu byk na byku? wszstko sie da powiazac :mrgreen:

Wysłany: Pon 17:39, 12 Mar 2007

Co do listów miłosnych to ostatnio kumpeli musiałam pisać po francusku były jaja ;D.
Teraz sobie znalazła faceta co parla po francusku i jak umiem to jej muszę tłumaczyć statusy i się okazało ,że to od niej właśnie dostałam tego sms'a jak się telefon zepsuł Razz

Wysłany: Pon 17:40, 12 Mar 2007

hehe, a gdzie ona sobie go wychaczyla? jakis Francuz czy tylko zna jezyk?

Wysłany: Pon 17:42, 12 Mar 2007

Zna język. A właściwie co ty sądzisz o listach miłosnych? Razz

Wysłany: Pon 17:45, 12 Mar 2007

powiem Ci ze mnie to specjalnie nie kreci, w ogole malo romantyczne ze mnie stworzenie wole kontakt twarza w twarz, ale listow nie wywalam ani nie kasuje e-maili milo sie wspomina Wink

Wysłany: Pon 17:47, 12 Mar 2007

Heh też nie należę do romantyczek Razz

Takie rzeczy to palę żeby dowodów nie było ;D jedyne listy które trzymam to takie co sobie w 5 klasie podstawówki wysyłałyśmy Smile

.
Jak już ma mnie coś wzruszyć to np. plakat wentwortha Razz

Wysłany: Pon 17:50, 12 Mar 2007

hehehe, to mnie plakat Anthonego Kiedisa... mmmm Very Happy

nie wydaje mi sie zebym kiedykolwiek wywalila te listy, na prawde zajrzec sobie do nich po jakims czasie jest milo

Dołączył: 04 Mar 2007

Pomocy! Jakie mam wady

Wysłany: Pon 18:19, 12 Mar 2007

chyba twoim największym problemem jest to że wchodzisz na każdy temat z tym samym pytaniem

Dołączył: 04 Mar 2007

Tylko 2 razy się o to zapytałem

Wysłany: Pon 19:19, 12 Mar 2007

to offtop jest jesli sie nie myle... Confused

jak zwykle się z tobą zgadzam

Wysłany: Pon 22:00, 12 Mar 2007

Jak dla Mnie, list to fantastyczna rzecz Smile

. Zarówno wysyłanie go komuś, jak i (a może, przedewszystkim) dostawanie go Smile

. W ogóle nie ma co stawiać w jednym szeregu e-maili i tych listów analogowych, bowiem te pierwsze, z tego porównania mogą wyjść wyłącznie na tarczy. Świetnym uczuciem jest oglądać jak osoba wysyłająca starała się go napisć, czuć jej zapach... Poezja Smile

. Cudownie romantyczna, jednak, rzecz jasna, list powinien być jedynie dopełnieniem związku, bynajmniej zaś sposobem na jego zainicjowanie.

Wysłany: Pon 22:13, 12 Mar 2007

nie skreslalbym od razu e-maili, masz racje nie mozna w nich przekazac zapachu, charakteru pisma, czegos wyjatkowego, ale tez (zaleznie od tresci oczywiscie) maja cos w sobie (chocby mniejsza ilosc ortografow)

Wysłany: Pon 22:29, 12 Mar 2007

Ja jak bym mial wybierac to do bliskej odoby napisal bym list bo jendk lepiej ale dla kogos zwyklego to szkoda fatygi

Wysłany: Pon 22:43, 12 Mar 2007

czasem nie mozna wyslac listu (albo jest to ciezkie) i trzeba posluzyc sie mailem