World of Warcraft

Ponarzekajmy jaka ta gra jest droga, a jaka fajna. I jak to chcielibyśmy ją wszyscy mieć, ale w forsie się nie kąpiemy...

A byłby na to sposób. Gdyby Blizzard założył serwery w europie wschodniej, koszty utrzymania byłby przystosowane do naszych realiów i sam koszt abonamentu wynosiłby dla na około 60 złotych, a nie jak teraz, 120... :/

Ale ponieważ europa wschodnia to takie małe nic dla Blizzarda, takiej ewentualności nigdy nie doczekamy... A szkoda...

NIe ta gra jest wspaniałe...nie to co GW.Ale ten obanament odpędza..

Polecam wszystkim fanom RPG (a już tym bardziej tych online) ściągnąć darmową, 10-dniową wersję trial WoWa, ze strony [link widoczny dla zalogowanych] . Zajmuje sporo miejsca na dysku (plik instalacyjny około 4GB, potem jeszcze patch 500MB) po instalacji, zaś, jeszcze więcej (ponad 6GB) jednak... Warto Very Happy

. Uwaga jednak bo po tych kilku dniach możecie się uzależnić, a stamtąd już prosta droga do bankructwa (abonament!) Wink

.

JA odważnym jest i gę kupię panie. Wiem, że abonament, ale za takie cacko warto ruszyć mózgiem. Juz chyba nic mnie nie powstrzyma przed kupnę(chyba, że wyższy abonament)

Sovellis napisał:

JA odważnym jest i gę kupię panie. Wiem, że abonament, ale za takie cacko warto ruszyć mózgiem. Juz chyba nic mnie nie powstrzyma przed kupnę(chyba, że wyższy abonament)

A ja myśle kompletnie inaczej po co marnować 200zł na poczadku a potem jeszcze doplacac po 60 zł miesiecznie przecierz to jest komletny idiotyzm oni zbijaja na tym taki hajs ze to sie w glowie nie miesci.
Grami sie sie podoba ale jak patrze na rachunki to wole sobie pograc w GW choc jest mniej robudowane to gra i tak jest na 6+

Ale cena gry spadła już do 120zł Very Happy

Sovellis napisał:

"...za takie cacko warto ruszyć mózgiem..."

...Mózgiem? Chyba portfelem! Wink

Ale Bartek znalazł sposób! Kupić gę na dwóch (tak, z nim, właśnie robimy). Każdy płaci połowę abonamentu, a czsem gry również dzielą się po połowie. Nikt przecież nie gra cały dzień, więc pomysł wydaje mi się, conajmniej, bardzo dobry Smile

.

No jest dobry ok. Tylko po prostu tak mi się powiedziało. My też znajdźiemy kase na abonament nie ma problemu. Tylko u nas ciężko by było z kimś się złożyc. Czasem to my się nie podzielimy.

Qilink...ekhem...ja grąłem cąły dzień w WoW'a i ja go mam Smile

...więc proszę gry nie obrażać i jej nie wypominać drogiego abonamentu, bo ja sam kupowłąem abonament ale z przerwami i da się tak przeżyć Wink

...a teraz jestem na odwyku Wink

xD

Dołączył: 09 Mar 2009

Ten temat wyjątkowo przyciągnął moją uwagę - ja wcale nie wiem czemu... Wiem, wiem, że odświeżam stary temat, ale tak bardzo przykuł moją uwagę na wzgląd przez to, że gram w WoWa, na oryginalnym serwie (pracujący brat z forsą for the win!). Jako, że Jędrek i Szupli wiedzą, że jestem "The one who has no life" bo gram systematycznie od końca 2006. Nie wiem do końca czy jest się tu czym chwalić, ale skoro już odświeżam ten temat to może kogoś zachęcę albo zniechęcę.

Otóż gra pt. World of Warcraft, która powinna być kontynuacją Warcrafta nią nie jest. Dla niewtajemniczonych fabuła Warcrafta skończyła się na bitwie o Icecrown w WIII: TFT. WoW i Warcraft to dwie różne gry, które łączy nazwa na pudełku jak i nazwa NPC(Non Player Character) i nic więcej.

Jest jeszcze aspekt dotyczący rodzaju gry, podobno jest to MMORPG, ale dam 10 złotych temu kto znajdzie prawdziwy element RPG w tej grze, bo eventy raz na dwa miesiące i rozmowy w karczmach są wymarłe, tj. nie praktykuje się ich. Jest to raczej MMO Hack & Slash tak jak GW.

Co sprawiło, że gram AŻ tak długo? Odpowiedź jest prosta(no może kilka odpowiedzi):
-Kolory przyjemne dla oczu, w klimacie WIII przez co gra się praktycznie nie starzeje
-Można praktykować jeżyki co o dziwo jest bardzo przydatne, ja sam się doszkoliłem w ten sposób
-Raidy - ta część gry jest najpiękniejsza. Nie będę się rozpisywał bo i szkoda czasu i nikt nie chce czytać tego tandetnego szituu...

Wysłany: Pon 20:54, 09 Mar 2009

Gram w Wowa na prywatnym serwerze RPG Razz

Klimat jest tam trzymany na BARDZO wysokim poziomie. Podam Ci jego nazwe, a Ty mi dychacza ? xD

Trochę mnie już znudził, a gram rok - pewnie wina prywaciaków.

Wysłany: Pon 22:28, 09 Mar 2009

Ja uważam, że WoW to bardzo fajna gra, ale mnie już denerwuje. Przykuwa uwagę i naprawdę wciąga, co jest niezdrowe.

Dołączył: 09 Mar 2009

No na upartego można się zgodzić, że WoW ma pewien klimat np.:
-Będąc w Northrend, a dokładnie w Icecrown jest 5,5 potworka na centymetr kwadratowy. Mając normalnie 100 FPSów (Framerate per second) nagle ma się 5-10, dodając około 5 graczy to daje w sumie pokaz slajdów. Gdyby nie ten mały minus to można by powiedzieć, że jest fajny klimat bo w końcu widzi się legion umarlaków, a nie dwa na mapę.
-W klimat wliczają się rozmowy między graczami itp.

Ale raczej gdy mówiłem, że WoW nie jest RPG to chodziło mi o to, że mamy narzucone kogo mamy zabijać tj. horda lub alliance, brakuje tu wojen wewnętrznych. Grając Warlockiem (Czarnoksiężnik) musimy się pogodzić z tym, że zabijamy demony zamiast się z nimi bratać i musimy być uśmiechnięci do wszystkich. No i wiele innych rzeczy można by wymienić, ale po pierwsze zanudzam i po drugie... zanudzam...