Amore L'amour Love Miłość itp.:P

Przyjaciela geja... Szkoda dziewczyny, że tak uogólniacie. "Nie można się wyżalić chłopakowi, bo wygada, ale gej już nie". Litości! Gej to człowiek, jak człowiek, z tym, że ma zrytą psychę (nie mówię, że głupi, ale coś, z głową ma nie tak, skoro wbrew naturze, podobają mu się osobnicy płci... Tej samej). Pozatym, kótż tutaj podnieca się związkami dwóch pań? Toż to równie obrzydliwe jak związek facetów, z tym że dla mężczyzn bardziej... Hmmm... Zrozumiałe? Bo im również dziewczyny się podobają.

Pozatym, chciałbyście słuchać jak to im się podobają... Faceci?! Błagam!

Homoseksualizm, to choroba w takim samym stopniu, w jakim chorobą jest homofobia, antysemityzm, rasizm czy tym podobne. Z tym, że homoseksualizm jest obrzydliwy, a te następne, okrutne... Sad

HOMOSEKSUALIZM TO NIE CHOROBA DO JASNEJ CHOLERY! ZOSTALA WYKRESLONA Z LISTY CHOROB W LATACH SIEDEMDZIESIATYCH
D O T A R L O?

Phew. Któż powiedział, że musi być to choroba ciała? Jak dla mnie to najnormalniej w świecie choroba społeczna (jak pornografia, wandalizm), która pod żadną listę nie podchodzi. No bo bardzo przepraszam, jak nazwać coś co jest sprzeczne, z naturą? Wolnym wyborem? Proszę więc bardzo - choroba społeczna, z wyboru.

Przestan uzywac słowa choroba, naprawde jestes tak odporny na wiedzę, ze nie umiesz przyswoic sobie ze to nie jest choroba, ani cielesna ani umyslowa ani zadna inna. I rzeczywiscie nie podchodzi po zadną z list bo to NIE JEST choroba. Klonowanie ludzi tez jest sprzeczne z natura i trudno nazwac sklonowane zwierze chorm.

Po 1 homoseksualizm jest choroba jest wziety za chorobe psychiczna jest ona spowodowana jakims tam błedem w kodzie genetycznym i nie jest wcale choroba cywilizacyjna <skumajcie nawet film "aleksander">, a po 2 jedrek nie mów że homoseksualizm jest "obrzydliwy" gdyż nie jest spotkałeś kiedyś homoseksualiste?? Ja znam jednego i jest to bardzo mądry i światły chłopak tylko o dość dziwnych poglądach ale wiesz <jednym sie podobaja brunetki innym blondynki>. Oczywiście znając życie Jędrek wyjdzie z jakąś teoria spisku czy coś ale mówi sie trudno.

czlowieku na jakich zrodlach ty sie opierasz? TO NIE JEST CHOROBA a to ze niby dyktuje ja jakis gen juz dawno zostalo obalone!

Mirosław Chmura- człowiek, który proponował wyleczenie z homoseksualizmu. Okazał się oszustem realizującym własne potrzeby kosztem naiwnych "pacjentów", szantażystą i kłamcą.
• Wyleczyc się nie da bo to nie choroba a pogląd na sprawe seksualności
Homoseksualizm jako preferencja seksualna zarówno potencjalna jak i realizowana został wyłączony z grupy innych zaburzonych preferencji i uznany za wariant normy.
Źródło Wikipedia i Forum Tezeusza

Ale co ma obrzydliwoś homoseksualizmu do inteligencji geja? Bo nie jaże Mingan.
To że znasz jakiegoś homoseksaliste (inteligętnego) to ni ozacza że to co robi nie jest obrzydliwe. Ale to już kwestia gustu.

Mingan napisał:

Po 1 homoseksualizm jest choroba jest wziety za chorobe psychiczna jest ona spowodowana jakims tam błedem w kodzie genetycznym i nie jest wcale choroba cywilizacyjna <skumajcie nawet film "aleksander">, a po 2 jedrek nie mów że homoseksualizm jest "obrzydliwy" gdyż nie jest spotkałeś kiedyś homoseksualiste?? Ja znam jednego i jest to bardzo mądry i światły chłopak tylko o dość dziwnych poglądach ale wiesz <jednym sie podobaja brunetki innym blondynki>. Oczywiście znając życie Jędrek wyjdzie z jakąś teoria spisku czy coś ale mówi sie trudno.

Wkurzasz mnie Michał. Najpierw sobie wszystko poczytaj, a potem dopiero zabierz się za "ja myślę, że...".

Mówię, że homoseksualizm jest obrzydliwy, ponieważ jest wbrew naturze. A wszystko, co się jej sprzeciwia, z góry skazane jest na porażkę i powszechne potępienie, bo jak wiadomo, nikomu się jeszcze nie udało natury przechytrzyć. Dalej. Nie powiedziałem, że homoseksualiści to ludzie głupi! Niejeden już narodził się człowiek, szalony, okrutny, nieobliczalny, idiotyczny... Który, przy tym, był piekielnie inteligentny i posiadał "jakieśtam" poglądy na świat (bynajmniej nie mówię, że homoseksualista to szatan wcielony, przytaczam jedynie luźny przykład).
A niech sobie homoseksualiści, we własnym zakresie, robią co chcą! Mnie to ani grzębi, ani zieje. Faktem jednak pozostanie, że to co robią, jest już nie tyle nie ludzkie (nie takie rzeczy już człowiek robił), co, po prostu, nienaturalne, a co za tym idzie i co już wcześniej pisałem, obrzydliwe.

Teraz formalne upomnienie dla Mingana.

Mingan napisał:

Oczywiście znając życie Jędrek wyjdzie z jakąś teoria spisku czy coś ale mówi sie trudno

Mógłbym napisać "Znam życie trochę, więc, z góry było mi wiadome, że Michał wyskoczy, z podobną idiotyczną gadką". Ale nie napiszę tego...
Za to przytoczę pewien przykład. Czytałeś kiedyś CD-Actiona? Zapwne, głupie pytanie. Więc skoro czytałeś, to z całą pewnością znasz dział Action Redaction. Dział listów. Dział ten prowadzi pewien "osobnik" o imieniu Smuggler, który pięknie włada polszczyzną i który, z łatwością, potrafi każdemu który na to zasługuje dopiec. Poniewać spora część czytelników, piszących tam listy, wie o tym, wpadli oni na genialny pomysł zastosowania pewnej "strategii obronnej". Mianowicie, polegała ona na tym, że po liście pełnym bluzgów, dopisywali oni zdanie "Prawdopodobnie zjedziesz mnie w swoich odpowiedziach/zmieszasz mnie z błotem/wyjdzie, że nie mam racji itp. ALE MÓWI SIĘ TRUDNO. W ogóle mnie to nie rusza... Itd."! Sprytne, nie powiem... Ale nie działało.
Dziwi mnie więc, że sięgasz po tak żałosne środki żeby... No właśnie. Nie wiem co? Nie pamiętam, bym na tym forum kiedykolwiek przewyższył cię w konwersacji (albo bym chociaż próbował), więc nie mam zielonego pojęcia, co miałeś na celu wklejając tu to bezsensowne zdanie...

Wszędzie przenosicie temat o homoseksualistach a jest już o nich temat najlepiej by było tam o nich pisać.To jest temat o normalnej miłości,i flirtowaniu i takim tach babskich...jeśli nie mam racje możecie mnie zbesztać...

Pardąsik Shadow... Ale od czasu kiedy założony został osobny temat o gejach, nikt już nie pisze TU nic na ten temat... Więc twoja uwaga jest troszeczkę nie na miejscu.

Dziś dzień chłopców!Robimy jakiś wypad gdziekolwiek?Jedrek wpadne po ciebie około 14:00...

Burdel. Największy burdel jaki widziałam na jakimkolwiek forum. Czy ktokolwiek z ,,obdarzonych władzą'' paięta jak się kliei tematy?
Jesteście tu od utrzymania porządku i uczestnictwa w dyskusji czy wymachiwaniu ,,formalnymi upomnieniami''?

Nillette Flow napisał:

Burdel. Największy burdel jaki widziałam na jakimkolwiek forum. Czy ktokolwiek z ,,obdarzonych władzą'' paięta jak się kliei tematy?
Jesteście tu od utrzymania porządku i uczestnictwa w dyskusji czy wymachiwaniu ,,formalnymi upomnieniami''?

Skroro to taki straszny burdel, to czemuż taplasz w nim swoje czyste, niczym nieskażone nóżki?
Nie, nie pamiętam jak się klei tematy, bo niby skąd? Czy kiedyś o tym rozmawialiśmy? Nie przypominam sobie, a takiej opcji, na drodze własnych poszukiwań, nie znalazłem.
Czy pamiętasz może o czymś takim jak pisownia?! Nie! To, do jasnej cholery, cóż na tym forum robisz (przyjemnie, nie?)?

Znowu .
Aniu droga ! Nikt nie chce Cię obrazić chcemy tylko żebyś szanowała to co robimy na poniekąd "naszym" forum ,a nie podważała wszystkie nasze decyzje. Narazie nikt się nie zgubił w tym burdelu więc mam nadzieję ,że też dasz sobię radę.
A co do formalnych ostrzeżeń - to chyba nasza jedna z nielicznych broni która nie jest często używana. Co do "kopiuj , wklej" chyba nie mielismy nic zmieniać? Nie panuje tu cenzura ,a to jak tu wygląda to zasługa wszystkich ,a nie tylko nasza. Fajnie by było gdybyście sobie sami wytyczyli granice ,a nie całą odpowiedzialność spychali na nas bo założenie jest takie ,że forum tworzycie RAZEM Z NAMI.

Dobra przepraszam za szybko na was gruchnełam. Poprostu zagotowało się we mnie. Trza było napisać o co chodzi. Moja culpa. Przepraszam.
Zacznę od samego początku:

Wiadomo, że na forum nie goszczę codziennie. A jak już wpadam to nie zawsze czytam wszystkie działy (np. często omijam dział Gry). Jednak kiedy już wybieram jakiś dział, to nie kieruję się popularnością tematu ale sprawą której dotyczy.
Więc wchodzę sobie wczoraj do Jednego Wora i widzę, że w tylko w dwóch tematach są nowe posty. Amore i Geje. Więc wybieram to drugie i...szok. Niem mam zielonego o czym mówi Szczypeo. Jaka opinia Jędrka? Rozmawialiście o tym w realu ostatnio, czy jak? Dobra, przerzucam kolejne strony, jest opinia Jędrka, hura, wiem o co biega. Pracuję nad swoimi wypocinami. Kończe i idę rozejrzeć się dalej. To zobaczmy co takiego jest w Amore. I tutaj trafił mnie szlag. Przez conajmniej pół strony gadaliście o homoseksualiźmie. Ba, dyskusja była ciekawsza niż ta w temacie o gejach.

To wycinanie postów i przerzucanie ich do innych tematów jest możliwe. Szkoda, że Qlink tego nie odkryłeś, albo co gorsza forum nie ma takiej opcji. Jest to rzecz użyteczna.
Zobaczcie tylko: poruszono temat występu Madonny w miejscu gdzie powinno się pisać o Kodzie. Kto miał coś do powiedzenia o występie, to już to raczej zrobił. Ale zawsze do tematu można wrócić, i co, będziemy pisac o tym w topicu Browna? Najlepiej stworzyć Madonnie własny temat i wszystkie posty dotyczące jej w temacie Kodu, zwyczajnie przerzucić.

Co do granic. Jesteśmy ludźmi o różnych poglądach i charakterach. Każdy z nas wyznaczy sobie różne granice, nie czarujmy się. Dlatego administacja powinna jak najślislej te granice wyznaczyć i pilnować aby ich przestrzegano. Nie mówię o zakładaniu kagańca, chodzi mi o równe traktowanie wszystkich userów, bo narazie niektórym jakoś się udaje raz za razem łamać ten sam punkt regulaminu.

[/url]